[Xawery Królikiewicz]

Ale mamy tylko jeden bochen.

[Robert Drenin]

Jak tylko tyle jest, to nie wyczruje się więcej, więc może być tylko ten.

[Xawery Królikiewicz]

Nie mamy też kani, a mąkę to my mamy w opakowaniach.

[Robert Drenin]

Ok, ale to dwa opakowania dadzą mi sumę 1 kg. A co do kani, to najwyżej bez niej.

[Xawery Królikiewicz]

Ok.   daje produkty   To będzie 353 czb.

[Włodzimierz Molotin]

Dzień Dobry,
Dawno tu nie byłem przez ten... no, nie ważne. Poproszę 5 bochenków, 5 bułek, 6 litrów wody, 200 przegrzebków i tych borowików jedno pudełko.

[Robert Drenin]

Daje pieniądze i bierze produkty.
To dziękuje Towarzyszu i da swidanija!

[Xawery Królikiewicz]

Do widzenia!

[Xawery Królikiewicz]

Dzień Dobry,
Dawno tu nie byłem przez ten... no, nie ważne. Poproszę 5 bochenków, 5 bułek, 6 litrów wody, 200 przegrzebków i tych borowików jedno pudełko.

Ok.   daje produkty   To będzie 835 czb.

[Włodzimierz Molotin]

Ile?!

[Komendant Makrela]

Ogłaszam, że w imieniu Rządu Tymczasowego cały asortyment sklepu zostanie przejęty, na potrzeby logistyczne. Proszę nie stawiać oporu.

[Włodzimierz Molotin]

Panie! Co pan mi się wciska do kolejki! Wołam już służby mundurowe ty złodzieju jeden!

[Xawery Królikiewicz]

Niczego ci nie oddam! Żaden spekulant nie będzie mi sklepu okradał!

[Jurij Kotov]

Czemu ryba chce nam okraść sklep?

[Robert Drenin]

Do sklepu wkracza oddział CCKW i Komisarz Ludowy Bezpieczeństwa Narodowego



CCKW zabezpiecza artykuły sklepowe. Tymczasem głos zabiera Komisarz Ludowy Bezpieczeństwa Narodowego.

Co tu się wyrabia!?