[Komendant Makrela]

Towarzyszu Molotin, władze samorządowe Koribijskiego Ulenu, jak i Wielka Armia Republiki jest po waszej stronie.
Dajcie tylko znać a pomożemy jak tylko będziemy mogli.

Co? Nie taka była umowa! Mieliście wesprzeć nas, nie ich! Coś się wam w komunikacji pochrzaniło.

[Włodzimierz Molotin]

Przykro mi... chociaż nie, nie bardzo. Ale nie ma się czemu dziwić. Jak się jakiś człowiek urwał znikąd i robi takie rzeczy, to ma się później takie rezultaty.

[Komendant Makrela]

Ale ja nie jestem znikąd! Ja jestem przedstawicielem Republiki Nowego Kucelgradu. I reprezentuję legalnego Prezydenta Joahima von Ribentropa!

[Włodzimierz Molotin]

Nie znam takiej osoby, lecz jeśli chodzi ci o Ribertropa to on miał lekko inny tok myślenia.

A w tej bajce były smoki?

Tak jakby, ja jestem poplecznikiem robienia Pax Voxlandia gdzie się da, ale w ramach Pax Voxlandia tłuczemy tych, co nas wkurzają. A Czesnorad nas (jeszcze...) nie wkurza. No chyba że nam zestrzelili jakiś statek a ja o tym nie wiem.

Aczkolwiek dziękuję bardzo za to, że wreszcie mam podstawę do przejęcia pełni władzy w Insulii mam co robić jako insulijski reżym, bo coś ostatnio nudnawo się zrobiło.

A pomijając to, to o tym twoim kraju mało kto cokolwiek wie. Taki nieuznawany, niewidoczny, pochłonięty przez nicość...

[Albert Fryderyk de Espada]

Towarzyszu Molotin, władze samorządowe Koribijskiego Ulenu, jak i Wielka Armia Republiki jest po waszej stronie.
Dajcie tylko znać a pomożemy jak tylko będziemy mogli.

Co? Nie taka była umowa! Mieliście wesprzeć nas, nie ich! Coś się wam w komunikacji pochrzaniło.

Dokładnie tak była umowa Towarzysza Denina oraz moja.
Jeżeli suwerenność Socjalistycznej Republiki Czesnodaru będzie zagrożona z waszej strony, strona Muratycka będzie gotowa wesprzeć nie tylko politycznie czy gospodarczo ale również militarnie władze SRC.

[Robert Drenin]

A szkoda że Joahima von Ribertropa teraz nie ma, bo świetną teraz ciętą ripostą by zarzucił. XD

[Komendant Makrela]

A pomijając to, to o tym twoim kraju mało kto cokolwiek wie. Taki nieuznawany, niewidoczny, pochłonięty przez nicość...

Nie chcę nic mówić xD
Znaczy, Nowy Kucelgrad to wspaniałe państwo z ponad 7-letnimi tradycjami! I Towarzysz Ribertrop był (i jest!) Prezydentem Nowego Kucelgradu, nigdy się nie zrzekł tej funkcji. My mamy wsparcie z zagranicy - wspiera nasz Insulia, Voxland, a także środowiska bialeńskie, sarmackie, rotryjskie, muratyckie, wspiera nas ludność miejscowa. Jesteśmy jedynym legalnym rządem na tym terytorium

[Włodzimierz Molotin]

To proszę towarzysza o przedstawienie nam kucelgradu na mapie Pollinu lub Nordaty.

[Włodzimierz Molotin]

Tylko jakąś świeżą mapę, nie sprzed 7 lat.

[Komendant Makrela]

https://i.imgur.com/syGmiw7.png
Proszę bardzo, Towarzyszu Molotin.

[Włodzimierz Molotin]

Ale fajnie! To RSC też jest uznawane? Bo my też mamy taką mapę, ale jednak poprosiłbym o mapę polityczną, a nie fizyczną i to kraju kucelgrad, a nie wyspy, chyba że masz tam anarchię jakąś bez uznawania państwa.

[Komendant Makrela]

Ale fajnie! To RSC też jest uznawane? Bo my też mamy taką mapę, ale jednak poprosiłbym o mapę polityczną, a nie fizyczną i to kraju kucelgrad, a nie wyspy, chyba że masz tam anarchię jakąś bez uznawania państwa.

Towarzyszu - powiedzieliście, żeby wam wskazać Nowy Kucelgrad, to My Wam wskazaliśmy. Co do anarchii - to nie jest anarchia, tylko chwilowa sytuacja wymagająca specjalnych działań. Ale to nie znaczy, że Republika Nowego Kucelgradu nie istnieje!

[Robert Drenin]

Ależ sam Waksman stwierdził, iż Kucelgrad to trup. Dlatego nie ma was na mapie od 2018 roku, ani na żadnej już mapie Nordaty po tym roku.

[Komendant Makrela]

Ależ sam Waksman stwierdził, iż Kucelgrad to trup. Dlatego nie ma was na mapie od 2018 roku, ani na żadnej już mapie Nordaty po tym roku.

To, że nie ma nas na mapie to nic nie znaczy - mapy kłamią. Pan Wakssman nic nie wie o Kucelgradzie, to co mówi wynika tylko z niewiedzy, w tym temacie Pana Wakssmana. Republika Nowego Kucelgradu istnieje! Tylko ma małe problemy.

[Komendant Makrela]

I Towarzysze robię sobie małą przerwę w negocjacjach. Możecie pisać, ale my wam odpowiemy dopiero za jakiś czas.